Lajla to kotka, która patrzy z daleka.
Nie podejdzie, nie szturchnie nosem, nie zamruczy pod ręką. Gdy wyciągniesz dłoń – odsunie się. Gdy zrobisz krok w jej stronę – zniknie za rogiem.
Nie dlatego, że nie chce być blisko. Ale dlatego, że bliskość ją onieśmiela.
Lajla to istota delikatna. Nieśmiała. Taka, która w ciszy i dystansie czuje się najbezpieczniej. Przez większość dnia siedzi cicho, w swoim kącie. Obserwuje. I może, choć tego nie widać – jest wdzięczna, że nikt nie zmusza jej do niczego.
Bo Lajla nie potrzebuje głaskania. Nie potrzebuje ramion.
Lajla potrzebuje obecności. Takiej, która nie naciska.
Miłości, która niczego nie wymaga.
Domu, w którym wolno być ostrożną. Wolno milczeć. Wolno się chować.
Są koty, które nie rozkwitają w ramionach człowieka – ale rozkwitają, gdy zostawi się im przestrzeń i czas.
I może właśnie Ty jesteś kimś, kto pokocha Lajlę nie za to, jaka mogłaby być – ale za to, jaka jest teraz.
Daj Lajli dom. Nawet jeśli nigdy nie przyjdzie na kolana – będzie w Twoim życiu. Cicho, delikatnie, z ukrycia – ale zawsze blisko.
Testy FIV/ FeLV: ujemne